Wczoraj wieczorem przeglądając oferty pracy dla mieszkańców Legnicy i okolic trafiłem na bardzo ciekawą ofertę dotyczącą stanowiska specjalisty ds. zaopatrzenia.  Parę lat temu miałem okazję pracować przez cztery miesiące jako zastępca zaopatrzeniowca, który poszedł na urlop zdrowotny. Praca ta bardzo mi się podobała i po czterech miesiącach ciężko było mi się z nią rozstawać, jednak nie miałem innego wyboru. Wiedziałem na co się piszę i wiedziałem, że po upływie określonego czasu będę musiał znów powrócić na swoje typowe stanowisko pracy.

Myślę, że wczorajsze ogłoszenie było znakiem danym mi od Boga, że powinienem poważnie zastanowić się nad tym czy nadal chcę pracować w sklepie budowlanym, w którym sprzedaję od czterech lat, czy może powinienem pomyśleć o zmianie zatrudnienia.

Całą noc nie spałem zastanawiając się co też powinienem zrobić, a rano wstałem z łóżka z postanowieniem, że wyślę dziś swoje dokumenty aplikacyjne. Przecież nic nie tracę aplikując na ofertę pracy – nikt mi nie da w twarz za przesłanie CV i listu motywacyjnego, a mój obecny pracodawca wcale o tym nie będzie wiedział. Kto nie ryzykuje ten nie zyskuje, a ja mam ochotę i zaryzykować i wygrać. Jeśli nie podejmę teraz żadnych działań, to do końca życia będę sprzedawcą zamiast pracować jako specjalista ds. zaopatrzenia Legnica.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *